Jeśli pomyślicie sobie o swoim dzieciństwie, to jakie pierwsze skojarzenie przychodzi Wam na myśl? Mi przede wszystkim… Harry Potter. Gdy na świat została wydana pierwsza książka miałam 6 lat. Pierwsze cztery części czytała mi Mama do snu. Kolejne przeczytałam już sama. To było coś pięknego, coś nowego i absolutnie magicznego. Z Harrym wchodziłam też po części w dorosłość. Pamiętam ogromną radość po przeczytaniu całej książki – w końcu każda, kolejna część była grubsza. Pamiętam czekanie na premierę i jazdę o północy z rodzicami po ten wyjątkowy egzemplarz. Moi rodzice razem ze mną fascynowali się światem magii.

Dziś… mam 28 lat i nadal jestem wielką fanką Harrego. Wiek tu nie gra roli. Moi rodzice cały czas uwielbiają Harrego, a będąc w Warner Bros Studio widzieliśmy zarówno ludzi starszych jak i młodszych. No właśnie… przy okazji ostatniej wizyty w Londynie postanowiliśmy wybrać się do Studia Warner Bros na Harry Potter Tour, które wszyscy bardzo polecali.

Studio Warner Bros Harry Potter mieści się pod Londynem. Przyznam się Wam, że na początku myśleliśmy, że będzie to dosyć komercyjne miejsce, ale nic bardziej mylnego. Okazało się, że to bardziej takie muzeum poświęcone Harremu, w którym możemy zobaczyć prawdziwe przedmioty, grające w filmach, prawdziwe stroje, miejsca. Ponadto możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek: jak powstawały dane sceny, jak zmieniały się zwierzaki grające w filmach, jak tworzono gobliny. Możemy też wejść do Wielkiej Sali, którą bardzo dobrze znają wszyscy fani Harrego, do Banku Gringotta, zobaczyć model Hogwartu, który rzeczywiście był w filmie, zobaczyć jak powstawały efekty specjalne. Ponadto możemy przespacerować się po Zakazanym Lesie, przelecieć się wirtualnie na miotle, napić piwa kremowego i kupić różdżkę. No i oczywiście wiele, wiele innych rzeczy!




Studio jest cudowne! My spędziliśmy w nim 3 godziny, ale mogłabym tam siedzieć nawet dłużej. I wiecie co… pojadę tam na pewno jeszcze raz! :) Tak… polecamy z całego serducha. I dlatego też dzisiaj mam dla Was kilka wskazówek jak zorganizować taki wypad do tego miejsca. Enjoy! :)

LOTY DO LONDYNU
Loty do Londynu można znaleźć często w bardzo niskich cenach. Wystarczy, że wejdziecie sobie np. na stronę Skyscannera, wpiszecie lotnisko, z którego chcecie wylecieć i zaznaczycie opcję widoku „Cały miesiąc” – bez konkretnych dat. Wtedy macie podgląd na cały miesiąc. Loty do i z Londynu są tak częste, że jeśli nie chcecie jechać na kilka dni można polecieć i wrócić tego samego dnia (to też ciekawa opcja i jak najbardziej do zrobienia). Tutaj – klik, przeczytacie jak dostać się do centrum z lotniska Luton. Ale… zanim kupicie bilety lotnicze na początku upewnijcie się czy…

BILETY DO WARNER BROS
… czy w danym terminie są bilety do Warner Bros Studio Tour. Jeżeli są, to spokojnie możecie kupować i bilety lotnicze, i bilety do Harrego. No właśnie pytaliście mnie na Instagramie, czy można kupić bilety na miejscu. Na stronie jest informacja, że bilety muszą być kupione z góry. Znajdziecie je tutaj: KLIK. Klikacie „Buy tickets”, następnie „Book now” i wybieracie interesującą Was opcję. My kupiliśmy standardowe bilety dla dwóch osób. Są też pakiety dla rodzin. Po zaznaczeniu biletu, wybieramy datę w kalendarzu i godzinę, a następnie kupujemy bilety.
Bilet za osobę kosztuję 47£ czyli około 240 zł. Ale gwarantuję Wam, że nie pożałujecie wydanych pieniędzy! :)

DOJAZD DO STUDIA
Tak jak Wam pisałam wyżej, studio mieści się pod Londynem. Zatem trzeba się do niego jakoś dostać.
Najlepszą opcją jest pociąg i „Błędny Rycerz”. Na początku musimy udać się na stację London Euston w Londynie, skąd w 20 minut pociągiem dojedziemy do Watford Junction. Polecam Wam wybrać połączenie London Midland, gdzie przystanek Watford Junction jest pierwszy na trasie. Bilet w jedną stronę, to koszt około 14 funtów. Bilety można kupić na miejscu lub online np. na stronie thetrainline.com (wtedy tylko wchodzicie na dworzec, sprawdzacie tablice pociągów i udajecie się na swój peron). Po wyjściu na Watford Junction ujrzycie dwa wielkie przystanki. Na jednym wisi plakat informujący, że stąd odjeżdża busik do studia. To właśnie „Błędny Rycerz” – w 15 minut zawiezie Was pod samo wejście (kursuje co 20 minut). Koszt 3 funty w dwie strony. Płacicie w autobusie po okazaniu biletu do studia Harrego Pottera. Zachowajcie ten bilet na powrót. Wracacie w ten sam sposób. Cena całego transportu w dwie strony, to około 30 funtów od osoby (około 150 zł).
Jeżeli jesteście w Londynie kilka dni i macie tzw. Oyster Card, to nie trzeba kupować biletu do Watford! :) Musicie jednak o tym więcej poczytać, bo my nie zagłębialiśmy się w ten temat. Niemniej, gdy następnym razem pojedziemy do stolicy Anglii, to na pewno się w taką kartę zaopatrzymy.

Można też skorzystać z opcji przewoźnika: GoldenTours. Bilety kupicie tutaj – KLIK. Podane jest miejsce zbiórki. Sporo osób poleca, ale my nie korzystaliśmy.
Jeśli chodzi natomiast o cene ubera, taxi, to jest to koszt około 40-60 funtów w jedną stronę. Moim zdaniem totalnie się nie opłaca. Jedyna słuszna opcja to pociąg i busik :)

POZOSTAŁE INFORMACJE:
- Całe studio jest ogromne! Na początku zostajemy wprowadzeni grupą, oglądamy powitalny filmik, krótkie wprowadzenie, a potem… wkraczamy do Wielkiej Sali, gdzie już sami zaczynamy zwiedzanie: spacerujemy i odkrywamy tajemnicę tego magicznego świata :)
- Przeznaczcie sobie na zwiedzanie minimum 3h.
- Gdzieś w połowie całego zwiedzania trafiamy na strefę z jedzeniem. Generalnie w takich miejscach jedzenie zawsze jest słabe, więc polecam najeść się przed :) Ale kremowego piwa koniecznie spróbujcie!
- Na końcu trafiacie do sklepu z pamiątkami. Uwaga: można tam oszaleć :) Ja sama musiałam się powstrzymywać, żeby nie wykupić połowy rzeczy haha! :)

Mam nadzieję, że przekonałam Was do odwiedzenia Warner Bross Studio Tour. Nie jest to najtańsza atrakcja (zwłaszcza patrząc na bilet wstępu + dojazd na miejsce), ale jeżeli jesteście fanami Harrego Pottera, to nie pożałujecie!!! Zdecydowanie warto odłożyć sobie na to pieniążki! :) Wiecie, że jedna Pani odwiedziła studio ponad 30 razy? Podobno to rekord :)
Do następnego!
Hej, super post, z córką wybieramy się też do Londynu i oczywiście do Harrego Pottera ,już maju. Bilety kupione i mam takie pytanko, czy długo czeka się na maila potwierdzającego zakupione bilety? Bo takie że strony mamy, tylko na maila nadal nic nie przyszło?
Ale super!!! :) Raczej max 24h :(
Pomocny wpis! Czy dostaje się tam „elektroniczne przewodniki” ( słuchawki) z wyborem języka ? Czy jest żywy przewodnik czy zwiedza się samemu?
Z góry dziękuje za odpowiedz!
Ściskam!
Można kupić bilety z audio guide tour :) Ale można też samemy, bo są tabliczki do czytania, ekrany, filmiki itd :)
Z jakiej strony do wyszukiwania lotów korzystasz? ;)
Napisałam: Skyscanner (albo Momondo) :)
My na potwierdzenie czekaliśmy tydzień . Ale wkońcu przyszło:)
Gdzie najlepiej zarezerwować nocleg jak planuję się wypad na dwa lub trzy dni? Polecasz coś? :)
Może ktoś coś poleci? :) My byliśmy w hotelu Rathbone, ale nie polecamy :( A przy poprzedniej wizycie w Londynie spaliśmy u znajomej :)
Już się nie mogę doczekać wyjazdu do Warner Bros! Moje ogromne marzenie nareszcie się spełni! :) I jak zwykle Twoje praktyczne wskazówki będą bardzo przydatne! Wszystko w jednym miejscu, szczególnie informacje o dojeździe ;)
Ale też mam problem, że kupowałam bilety do studia ponad miesiąc temu, a do tej pory żaden mail mi nie przyszedł :( A pieniądze z konta pobrali…
Ciesze się!!! :)
Sprawdzałaś spam? Jak coś to napisz do nich maila :) Jak kupowałaś przez oficjalną stronę to nic się nie martw :)
Bylam i tez goraco polecam to miejsce. Swiat z ktorym dorastalam, ktory dalej fascynuje i dziala na wyobraznie. Planuje wybrac sie jeszcze raz, bo gdzy tam bylam nie bylo jeszcze Banku Gringotta. Jesli chodzi o dodatkowa informacje. Jesli jedziecie tam samochadem parking jest darmowy. Przy wjezdzie musicie jedynie pokazac bilet wstepu na ktorym jest sprawdzana data.
oooo super info!!! :)
Hej
Kamila, a pisałaś do nich maila, z tej strony studia? Bo ja pisałam, ale też zero odzewu. Pozostaje jeszcze telefonicznie ustalić. Daj znać jak dostaniesz odpowiedź
Sylwia – Pisałam, wysłałam maila wieczorem, a na drugi dzień po południu miałam odpowiedź. Okazało się, że maile od nich jak i bilety wylądowały w spamie, a ja cały spam usunęłam… Ale bez problemu wysłali mi bilety jeszcze raz, także obsługa pełen profesjonalizm :)
Wszędzie na innych blogach piszą, że na trasie Euston do Watford Junction można używać Oyster Card. Czyli jak rozumiem specjalny bilet na pociąg nie jest potrzebny.
Tak! Można używać – już edytuje!!! :)
Super, bo mam już bilety na kwiecień i właśnie zastanawiałam się, jak to ogarnąć z Oyster Card.
Przy wyjeździe do Londynu w zeszłym roku odpuściliśmy to studio, mimo że słyszałam o nim wiele dobrego. Skupilśmy się na zwiedzaniu miasta. Teraz planuję powrót w przyszłym roku po zakończeniu renowacji Big Bena i tym razem na pewno pojedziemy do Harry’ego! Twój wstęp idealnie oddaje również moje dzieciństwo – książki pochłaniane w dwa dni po premierze pod kocem z latarką (bo rodzice pilnowali, bym chodziła do szkoły wyspana :), różdżki zrobione ze starych pędzli i móstwo innych home-made magicznych gadżetów. Wspaniale to wspominam :) Twój wpis będzie na pewno bardzo przydatny, gdy wrócimy do Londynu w przyszłym roku.
Paulia, mam jedno pytanie o coś innego, a mianowicie o plecaki. Pamiętam, że kiedyś na IG polecałaś superlekkie i pojemne plecaki. Możesz podpowiedzieć, jakie to modele? Niedługo wybieramy się w naszą pierwszą podróż do Azji i szukam godnych polecenia plecaków, bo będziemy często się przemieszczać :)
To takie plecaki marki Arcteryx – teraz nie pamiętam modelu, ale w ogóle najlepiej to wybrać się do sklepu i „przymierzyć” :) Bo każdy plecak leży inaczej i każdy z nas ma inne upodobania! :)
Zainspirowałam się Twoją relacją na Instastories i razem z siostrą postanowiłyśmy lecieć do Londynu i odwiedzić studio Warner Bros! Jestem mega podekscytowana, bo Harry Potter to całe nasze dzieciństwo i mimo, że siostra jest osiem lat starsza, to kochamy Harrego tak samo! <3
Ale super!!! :)
Byłam kilka lat temu – coś cudownego! Rozbudowują się, bo wtedy nie było jeszcze Gringotta i ZakazanegoLasu:) Za to akurat bodajże dzień przed naszą wizytą wjechał do studia oryginalny Hogwart Express <3
Od zawsze marzyłam, zęby odwiedzić to miejsce! Nie spodziewałam się, że loty są tak tanie. Fajnie, że wrzucasz takie informacje :) Dzięki Tobie spełnię dwa marzenia (jedno o lataniu)!
spełnienie marzeń dla każdego fana Harrego! <3
Zajefajny wpis! Ostatnio na zajęciach o literaturze mieliśmy o fenomenie Harryego Pottera i kulturowej roli tej postaci w tworzeniu kolejnych, fantastycznych uniwersów. Bądźmy szczerzy, literatura dziecięca sprzed 50 lat jest już dla dzieci nieczytelna. Po co katować je Czarnymi Stopami i zniechęcać tym samym do czytania, skoro można im pokazać coś o wiele bardziej aktualnego i angażującego? :D Jeśli planujesz kupować coś dla dziecka, nieco młodszego lub starszego, koniecznie zobacz ten sprawdzony projekt.
Pozdrawiam, Karolina
Paula
dzięki, ze się dzielisz tymi informacjami. Z takim opisem nie ma strachu wybrać sie na spontana.
Moze uda die to zrealizowac w tym roku. 😉
Miłego dnia Joanna