Dzisiaj domowych zdjęć ciąg dalszy. Ostatnio robię totalny przegląd szafy. Skupiam się na pozostawieniu w garderobie tylko klasycznych rzeczy, które posłużą mi przez lata, które sprawdzą się na wiele okazji. Teraz jest dobry czas, żeby zrobić takie generalne porządki – w końcu kiedyś wszystko wróci do normy (już małymi kroczkami zaczynamy wracać do tej nowej rzeczywistości). Dlatego dzisiaj chcę Wam pokazać dwie sukienki, które moim zdaniem idealnie wpisują się w te moje postanowienia.

Pierwsza, oprócz tego, że jest elegancka i nada się na różne uroczystości, to jest też świetna na co dzień. Z eleganckimi butami sprawdzi się do pracy, z klapkami będzie to niezobowiązująca wersja na co dzień, a z adidasami coś wygodnego na zwiedzanie. Mi bardzo kojarzy się z latem, dorzuciłabym do tego jeszcze kapelusz, okulary i przeniosła się gdzieś do Francji czy Włoch (ahh… pomarzyć zawsze można ^^).

Co do drugiej sukienki, to tutaj mamy już coś bardzo eleganckiego. Uwielbiam czerń w takim wydaniu. Sukienka jest bardzo efektowna i przepięknie leży. Przez jej bufiaste rękawy i wzór wystarczą tylko delikatne dodatki: ja postawiłam na kolczyki i czarne, klasyczne szpilki. Pamiętajcie, że jak mamy juz jeden mocny akcent, to nie ma sensu kombinować na siłę z kolejnymi :) Takie zestawienie jest niesamowicie kobiece. Idealne na różnego rodzaju uroczystości, spotkania czy randkę! Co prawda wyjść na randkę teraz nie możemy, ale możemy ją zrobić w domu ^^ Niemniej taka sukienka to klasyk, taka nowoczesna mała czarna, która wielokrotnie może nas poratować przy rożnych uroczystościach.

To co, którą sukienkę wybieracie? :)

I.

sukienka – just paul

buty – zara

torebka – pastelier

naszyjnik – tiffany&co

bransoletki – zozo design & minty dot

kolczyki – apart

II.

sukienka – colien

buty – christian louboutin

kolczyki – mokobelle

Do następnego!