Tak jak Wam pisałam: w październiku spełniliśmy jedno z największych marzeń i kupiliśmy dom w Chorwacji (na końcu tego wpisu znajdziecie odnośniki do postów na ten temat) . Zanim zamknęliśmy wszelkie formalności mieliśmy połowę listopada, ale od tego czasu jesteśmy już pełnoprawnymi właścicielami naszej w sumie nie tak małej „ruinki” :) Dom jest całkowicie do remontu, ale nie przeraża nas to. Jesteśmy gotowi do działania. Dlatego zaraz po tym jak otrzymaliśmy akt własności zaczęliśmy działać z architektami. Wybraliśmy biuro projektowe z Dubrownika – Louie Design, które również będzie nadzorować prace nad remontem. Zanim jednak cokolwiek zaczniemy robić, potrzebne są projekty. Jesteśmy właśnie na etapie ich zatwierdzania i oczekujemy na ten ostateczny wewnętrzny 3D. Oprócz tego cała działka została już oczyszczona i przygotowana do działania, a także podłączyli nam wodę (juhuu!) :) Dzisiaj chciałabym Wam uchylić rąbka tajemnicy na temat projektów.

Na początku jednak kilka słów o tym, jak dom wygląda teraz. Architekci musieli pojechać na miejsce, aby go zwymiarować i stworzyć mapki (dom jest stary, więc prawdopodobnie nikt nigdy tego nie robił). Składa się on z dwóch części: dom główny i mały domek, który kiedyś służył za kuchnię. Na ten moment te dwa obiekty razem mają 150m2 – po przeróbkach trochę tych metrów dojdzie. Działka jest nietypowa, bo długa. Zatem cała nasza posesja to taki prostokąt (zobaczycie to później na planach 2D).

Nie będę Wam pokazywać dokładnych mapek i wymiarów, bo podejrzewam, że nie jest to nikomu potrzebne :) Ale na tych zdjęciach możecie zobaczyć jak to wszystko wygląda.
Widoki są obłędne, dookoła same winnice! :)
W tym miejscu będzie przeszklona galeria (o tym przeczytacie poniżej).

Poniżej możecie zobaczyć już zatwierdzony przez nas projekt 2D. W planach jest połączenie domu głównego z tym małym poprzez przeszkloną galerię. Cały środek jest do zmiany. Oczywiście zachowujemy konstrukcję domu – wyburzamy głównie ścianki działowe żeby uzyskać wielką przestrzeń. Ponadto będziemy podnosić dach, na piętrze będzie antresola, mały taras i zejście do ogrodu.

Na powyższym zdjęciu po lewej jest projekt 2D całego już domu. Natomiast po prawej możecie zobaczyć jak planujemy przestrzeń na dole. W dużym domu będą: salon, łazienki, sypialnie z garderobami (nie patrzcie na razie na wyposażenie tych pomieszczeń, bo to jest wszystko w fazie wstępnej). Natomiast w małym domku będzie kuchnia. Co mnie zachwyca? Ogromna wyspa kuchenna z drzewem w środku! Będziemy stawiać na sporo eko rozwiązań, w tym także panele słoneczne czy bio oczyszczalnię przydomową, z której będziemy mogli wykorzystywać wodę np. do podlewania roślin. W przeszklonej części będzie stół jadalniany i biblioteczka na wina. Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć pierwsze piętro z antresolą oraz poddasze, które będzie w pełni użytkowe. Cały domek będzie na 6 osób (ale więcej też się oczywiście zmieści).

Skoro był już projekt 2D, to architekci zabrali się za zewnętrzny projekt 3D. Wczoraj go otrzymaliśmy i totalnie przepadliśmy. Louie Deisgn idealnie zrozumieli naszą wizję. Jesteśmy zachwyceni rozwiązaniami, które nam zaproponowali. Jest nowocześnie, ale wszystko jest utrzymane w charakterystycznym chorwackim stylu. Przy tym projekcie zewnętrznym zostały jakieś kosmetyczne poprawki. Na poniższych zdjęciach nie widać też zielonego tła – w końcu są to wizualizacje. Więc wyobraźcie sobie jak ten kamień będzie się pięknie komponował z zielonymi górami, które są dookoła! :)

Cały dom będzie kamienny – w sumie już jest, trzeba tylko skuć i odnowić jego fasadę.
To nasze wejście. Oczywiście „villa paula” jest do zmiany (architekci umieścili to tylko jako informację, że to nasz projekt) – w tym miejscu chcielibyśmy umieścić jakiś cytat.
Jakiś pomysł na cytat przed wejściem do domu? :)
Nowoczesne elementy w postaci czarnych ram okien i przeszklonej galerii idealnie komponują się z kamieniem.
W tym miejscu mamy wyjście na mały taras z pierwszego piętra. Są też schody, które prowadzą prosto do ogrodu.
Przestrzeń jest nowoczesna, ale jednocześnie niesamowicie przytulna. Oczywiście to nie jest ostateczna wersja jeśli chodzi o dodatki, rośliny itd. Z czasem to będzie się zmieniać. Znając nas będzie mnóstwo przytulnych dodatków. Chociaż nie powiem, bardzo podobają mi się te rozwiązania zaproponowane przez architektów.
Tutaj widać kawałek środka – bardzo nam zależało żeby ściany w środku, w małym domku też były kamienne. Zresztą inspiracje znajdziecie w poprzednich wpisach o naszym domku w Chorwacji.

Aktualnie czekamy już tylko na projekt wewnętrzny 3D, którego nie mogę się doczekać. Wtedy, gdy wszystko zaakceptujemy będziemy mogli ruszyć pełną parą z pracami – będę Was informować o postępach, a gdy otrzymamy ostatni projekt również Wam go tu pokażę. To będzie intensywny rok. Czeka nas kilka wizyt w Chorwacji, ale bardzo kochamy to miejsce i jesteśmy gotowi by małymi kroczkami spełniać nasze marzenie!

Do następnego!