Hi!

Dzisiaj mam dla Was post kosmetyczny. Chciałabym Wam pokazać moje ulubione (ostatnio) kosmetyki, których używam do codziennej pielęgnacji.

Serum Vichy. Według producenta jest to idealne serum dla kobiet prowadzących intensywny styl życia (praca, imprezy, zła dieta, brak snu, stres itd.). Serum ma sprawić, że cera mimo aktywności naszego organizmu będzie wyglądać świeżo i zdrowo a jej stan znacznie się poprawi. Serum urzekło mnie tym, że sprawdza się świetnie jako baza pod makijaż. Używam go tylko raz dziennie (rano). Świetnie matuje, ma lekką konsystencję i piękny zapach. Jedynym minusem jest cena (powyżej 100 zł). Na pewno można znaleźć tańsze odpowiedniki, jednak jeżeli ktoś ma okazję kupić właśnie ten produkt Vichy to polecam. Serum stosowałam dopiero miesiąc i przy stosowaniu wraz z olejkiem arganowym (o którym napisałam niżej) efekty są bardzo zadowalające. Cera jest nawilżona, gładsza i wygląda zdrowo.  

Grace Cole Lily&Verbena – Douglas

Krem do rąk znalazłam w Douglasie w promocji za 29 zł. Jego stała cena to 39 zł. Świetnie nawilża dłonie a co najważniejsze szybko się wchłania. Nienawidzę tłustych kremów do rąk, dlatego ten kosmetyk jest dla mnie idealny. Jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: zielonej i różowej. Niestety tej drugiej wersji nie miałam okazji sprawdzić, jednak zapach lilii i werbeny jest piękny. Plusem jest dozownik, dzięki któremu aplikacja kremu jest bardzo „przyjemna” i szybka.

Enlivening Facial Toner – Phenome

Odświeżający tonik do twarzy. Jest to tonik do każdego rodzaju cery. Świetnie oczyszcza i nawilża cerę. Jest idealny do codziennego stosowania. Używam go dwa razy dziennie (rano i wieczorem). Zapach może nie należny do najpiękniejszych (jest to zapach ziołowy) ale plusem jest dozownik. Cena 75 zł.

Purifying White Clay Mask – Phenome

Maseczka oczyszczająca i ściągająca pory. Maseczkę stosuję dwa razy w tygodniu (zawsze wieczorem). Cera po zmyciu maseczki jest gładka a na następny dzień wygląda bardzo zdrowo. Dla mnie w kosmetykach do twarzy najważniejsze jest matowienie i nawilżanie. Ta maska spełnia te warunki, dlatego uważam że jest naprawdę fantastyczna do cery tłustej i mieszanej. Dodatkowym plusem jest zapach. Cena: 125 zł.

Exfoliating Facial Paste – Phenome

Peeling do twarzy w postaci pasty. Peeling tak jak maskę stosuję dwa razy w tygodniu (też zazwyczaj wieczorem). Idealnie usuwa martwe komórki naskórka i odblokowuje pory jednocześnie nawilżając i matując cerę. Cena 119 zł.

Argan Oil – Argan Group

Olejek arganowy. Ma szerokie zastosowanie w kosmetyce, profilaktyce zdrowotnej oraz lecznictwie. Ja stosuję go przed spaniem na twarz (jest tłusty ale w miarę szybko się wchłania). Idealnie nawilża i regeneruje cerę. Po miesiącu stosowania widać znaczną poprawę: cera nabiera lepszego kolorytu, staje się gładka i naprawdę dobrze nawilżona. Ja kupiłam olejek w zestawie: duża butelka i  dwie małe (podręczne) za 65 zł (klik). Olejek arganowy jest podobno także świetny na włosy (tego jeszcze nie próbowałam) – może ktoś z Was ma inne doświadczenia z olejkiem?

Do następnego!