Czas na ostatni już wpis pod patronatem Emirates. Dzisiaj czas na kilka ciekawostek na temat Dubaju. Z pewnością kierunek ten robi się coraz bardziej popularny, a co za tym idzie pojawia się sporo dodatkowych pytań i wątpliwości :) Dlatego też krótko, zwięźle i na temat: 5 najważniejszych kwestii.

5 MITÓW NA TEMAT DUBAJU:

1. „W Dubaju nie jest bezpiecznie.”

Dubaj jest bezpieczny. Wskaźnik przestępczości w Emiratach jest jednym z najniższych na świecie. Wszyscy są bardzo uprzejmi, mili i pomocni. Faisel, który zabrał nas na safari, opowiadał, że bez problemu można spacerować nawet w nocy. Owszem, jest to dla nas odległy kraj arabski, ale możemy się tutaj czuć naprawdę bezpiecznie i komfortowo. Tutaj wszystko chodzi jak w zegarku – perfekcyjnie! :)

IMG_1453dd

2. „Kobieta w Dubaju musi być cała zakryta.”

Kobiety w Dubaju mają bardzo dużo przywilejów. Często mają pierwszeństwo w kolejkach w sklepach czy urzędach. Są również taksówki tylko dla kobiet. Oczywiście jeżeli nie chcemy do niej wsiadać, możemy wybrać normalną taksówkę. Podobnie jest z ubiorem. Jeżeli zobaczymy kobiety ubrane w abaje (tradycyjne, arabskie stroje) oznacza to, że są bardzo przywiązane do tradycji i religii. W pozostałych przypadkach ubiór kobiet nie różni się mocno od tego, który możemy zobaczyć w Europie. Zresztą, należy pamiętać, że w Dubaju tylko 20% ludności, to rdzenni mieszkańcy. Fakt jest jednak taki, że ze względu na szacunek do tradycji regionu mile widziane jest unikanie wyzywających strojów w miejscach publicznych. Na plaży bikini jak najbardziej, w centrum handlowym czy na ulicy mile widziany skromny strój. Chodzi o to, aby nie chodzić z dużymi dekoltami, w spódniczkach mini czy z brzuchem na wierzchu, ale absolutnie nie trzeba chodzić zakrytym od stóp do głów.

Desktop

3. „Przyjazd do Dubaju wymaga wielu formalności.”

Bardzo łatwo samemu zorganizować wyjazd do Dubaju. Od 2014 roku zniesiono obowiązek posiadania wiz przez Polaków, także jedyne czego potrzebujemy to… paszport! :) Sporo z Was pytało mnie też o to, co wtedy gdy lecimy z dziewczyną/chłopakiem, a nie mamy ślubu. Spokojnie, na odprawie imigracyjnej zazwyczaj urzędnicy nie zadają żadnych pytań. Zresztą pamiętajcie, że turyści mają trochę inne prawa. Niemniej bardzo ważne jest aby nie okazywać zbyt wielu uczuć publicznie – w hotelu, za drzwiami jak najbardziej ;)

4. „W Dubaju nie można kupić alkoholu.”

Wbrew temu co słyszeliście, to w Dubaju można wznieść niejeden toast :) W hotelach, barach czy restauracjach alkohol jest powszechnie dostępny.

5. „Temperatury w Dubaju uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.”

Fakt, przyjeżdżając do Dubaju w okresie letnim musimy pamiętać, że temperatury osiągają nawet 50 stopni. Ciężko się zwiedza w takich upałach. Niemniej nie jest to niemożliwe. Praktycznie w każdym sklepie, restauracji, hotelu, atrakcji turystycznej, czy nawet na przystanku autobusowym, jest klimatyzacja. Woda w basenach jest specjalne schładzana, a dla totalnego ochłodzenia można się wybrać na narty do jednego z centrów handlowych. My z Dubaju wróciliśmy 3 października. Temperatura osiągała 40 stopni. Było gorąco, ale do przeżycia J Jeżeli jednak macie możliwość, to najlepszym terminem jest np. styczeń, luty, marzec. My będąc w lutym mieliśmy po 25 stopni – było idealnie! :)

IMG_1143ff

*klimatyzowany przystanek autobusowy :)

Do następnego!