Zdaje sobie sprawę, że w Polsce jest aktualnie za zimno na trencz, ale w Paryżu było tak pięknie, że po prostu nie mogłam się oprzeć. Bardzo się cieszę, że udało mi się znaleźć ten idealny trencz, bo to nie lada wyzwanie. Gdy zaczynałam prowadzić bloga upolowałam w lumpku świetny trencz – był krótszy, ale idealnie skrojony. Nosiłam go przez wiele lat, aż w końcu przyszedł czas na zmianę. Jakiś czas temu upolowałam kolejne cudo. Uwielbiam go nosić! Uwielbiam ten fason! To taki klasyk, który zawsze będzie w modzie. Jest sztywny, dlatego też się trochę gniecie, ale dlatego też tak świetnie i klasycznie wygląda! Dzisiaj w paryskim wydaniu. Mam nadzieję, że mój wczorajszy look przypadnie Wam do gustu! :)

A Wy, macie już swój idealny trencz w szafie??? :)

F2E7EDC6-6230-4AB3-893D-BC79A4195141

5061AE1E-E0AE-41E9-8CD1-5849D45C1FF8

340793EA-D7B0-4ABB-86D9-230BEBB5BF1B

trencz

804AF25D-E389-4EA5-9A6D-5468A260D48D

trencz2

DF34856E-8E43-485F-AFD2-50B68459664F

8FA64A61-88B2-4EEF-B8C8-C166D0A51E81

18BA63F2-F269-44C8-B107-A1FD1DC286BA

trencz1

15F506CF-DCAD-4F0D-88BD-2FF334EF5305

42EF0789-47C2-422A-B6B6-D501AED0C92C
EDA4CF7E-8DB7-40F1-A411-34DB25242BBC

trencz – zara

buty i szal – burberry

golf – mango

torebka i okulary – gucci

zegarek – daniel wellington (przypominam Wam, że cały czas możecie skorzystać z mojego kodu na zakupy w sklepie. Kod: BFS i daje -15%!)

spodnie – lidl (esmara by heidi klum)

Do następnego!