Hi!

DZISIAJ POST Z SERII BEAUTY.

Będzie trochę o….. goleniu. Czy temat golenia to ciągle temat tabu w Polsce? Czasem odnoszę wrażenie, że tak. Tylko dlaczego skoro gładkie nogi to bardzo ważna rzecz w życiu kobiety. Jakiś czas temu do moich drzwi zawitał kurier z przesyłką od Veet. Pomyślałam, że może to być bardzo fajny materiał na post w szczególności, że zawsze jest tyle pytań: maszynka, wosk, depilator, itd.?

Postanowiłam zrecenzować dla Was nowy produkt Veet – EasyWax czyli profesjonalny zestaw do depilacji na gorąco. Od jakiegoś czasu jestem wielką fanką efektu gładkich nóg przy pomocy wosku. Zawsze jednak wybieram się w tym celu do kosmetyczki.
Profesjonalny zestaw z woskiem w domu? Brzmi interesująco! Tak oto postanowiłam przetestować ten produkt i napisać kilka słów. Przyznam się, że przed użyciem przeczytałam kilka opinii w internecie: przeważały te negatywne, ale jak wiadomo kto nie spróbuje ten się nie przekona :)

Sama depilacja jest bardzo prosta. W zestawie mamy: urządzenie do podgrzewania z woskiem (gdy skończy się wosk można kupić sam wkład), plastry i chusteczki z oliwką. Wkład z woskiem trzeba dobrze podgrzać (w instrukcji jest napisane od 20 do 40 minut, jednak radziłabym pozostawić ten wosk do godziny). Po podgrzaniu wystarczy nałożyć wosk na skórę, przykleić plaster i oderwać (wszystko dokładnie opisane jest w instrukcji). Bardzo ważne jednak aby nałożyć grubą warstwę wosku.

Efekt – jest, włoski znikają. Wiadomo jak to jest z depilacją woskiem: przez pierwsze kilka dni skóra jest zaczerwieniona i bardo podrażniona, jednak potem można cieszyć się efektem gładkich nóg przez dłuższy czas. Po przeczytaniu negatywnych opinii w internecie na temat tego urządzenia wysunęłam kilka wniosków. Mianowicie osoby pisały, że EasyWax nie usuwa włosków, że skóra jest zaczerwieniona, lub że wosk nie nakłada się dobrze.

Moje wnioski są następujące:

– trzeba bardzo mocno podgrzać wosk (oczywiście bez przesady – max godzina), wtedy przy nakładaniu nie ma problemu,
– nie należy nakładać wosku od razu na całą nogę tylko partiami (wosk+plaster=ciach, wosk+plaster=ciach itd.),
– im szybciej oderwiemy plaster tym lepszy efekt! Trzeba to zrobić naprawdę szybkim, zdecydowanym ruchem. Chwile poboli i przestanie :)
– a co do zaczerwienienia to tego już nie da się uniknąć: można pomóc sobie okładem z lodu.

Zalety:
– urządzenie łatwe w użyciu
– wydajność
– efekt gładkich nóg przez długi czas

Wady:
– ból (depilacja woskiem na początku boli jednak z czasem skóra się przyzwyczaja)
– zapach wosku (moje indywidualne odczucie)
– czas (żeby uzyskać dobry efekt trzeba poświęcić chwilę czasu – podgrzanie wosku + wykonanie depilacji).

Z efektu jestem zadowolona i jest to świetny patent na domową depilację :) Zgadzam się również ze stwierdzeniem, że ile ludzi tyle opinii. Jedni są z góry nastawieni źle do produktów Veet, inni dobrze a jeszcze inni są neutralni. Dlatego każdy musi wypróbować to na własnej skórze. Niektórzy po prostu nie mogą stosować depilacji woskiem. Jeśli macie jakieś pytania zadawajcie je w komentarzach :)

A wy czego najczęściej używacie, aby mieć piękne, gładkie nogi?

Do następnego!