Tym razem prezentuję Wam moją dzisiejszą, zimową stylizację. Pogoda płata figle – rano sypie śnieg, a po kilku godzinach wychodzi słońce i śnieg zaczyna topnieć. Na szczęście udało nam się jeszcze znaleźć fajne „zmrożone” miejsce do zdjęć. Dzisiaj postawiłam na pastelowy płaszczyk. Nie sądziłam, że będzie się tak dobrze komponował z czarnymi dodatkami. Wielka czapa przywieziona z Londynu sprawdza się idealnie w takie chłodne dni i jest miłą odskocznią od zwykłych czapek z pomponami. Nie wiem jak Wy, ale ja zdecydowanie uwielbiam zimowe krajobrazy – na poniższych zdjęciach brakuje mi jeszcze śniegu na drzewach, ale kto wie… może jeszcze się doczekam :) Tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami. Pamiętajcie, że dzisiaj pierwszy dzień wyzwania treningowego! ENJOY! :)

Processed with VSCOcam with f2 preset

Post 18

Processed with VSCOcam with f2 preset

Processed with VSCOcam with f2 preset

Processed with VSCOcam with f2 preset

Processed with VSCOcam with f2 preset

Processed with VSCOcam with f2 preset

Post 182

Processed with VSCOcam with f2 preset

Post 181

Processed with VSCOcam with f2 preset

Processed with VSCOcam with f2 preset

Post 185

płaszcz – dreamon

spodnie – zara

buty – deezee

torebka – love moschino z sarenza.pl

czapka – primark

rękawiczki – napo gloves

Do następnego!