Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis pt. „What is in my bag?”. Ten popularny wpis pojawia się na wielu blogach i vlogach. Już kiedyś pojawił się też u mnie – i to dwa razy (klik, klik)! Dzisiaj jednak odświeżona wersja. Każda z nas ma bowiem rzeczy, bez których nie wychodzi z domu. Koniecznie podzielcie się ze mną swoimi torebkowymi „must have” :) Enjoy!

IMG_2538

1. Planner – bez niego ani rusz. Zapisuję w nim spotkania, ważne daty, listę rzeczy do zrobienia na dany dzień itd.

2. Laptop – pod warunkiem, że mam dużą torbę ^^ W przeciwnym razie biorę go w rękę, lub wkładam do torby na laptopa. Jest to jednak również rzecz, którą zawsze ze sobą zabieram.

3. Portfel – oczywista oczywistość :)

4. Powerbank – jestem z Wami na bieżąco, dlatego często, już w połowie dnia musze podładować telefon. Duży powerbank, to idealna opcja na każdy dzień!

5. Książka – zawsze jest dobry moment, aby przeczytać chociaż jeden rozdział (czy to w trasie, czy w poczekalni). Często jest tak, że na spotkania przyjeżdżam za wcześniej (nienawidzę się spóźniać), więc ten wolny czas (15 minut) wykorzystuje na czytanie książki.

IMG_2535-001

6. Klucze od domu :)

7. Bibułki matujące – w ciągu dnia pozwolą mi utrzymać perfekcyjny makijaż. O bibułkach pisałam tutaj – klik.

8. Długopis – skoro mam kalendarz, to muszę też mieć długopis! :)

9. Ulubione perfumy!

10. Szczotka do włosów – pamiętam jak dziewczyny na studiach śmiały się, że mogłabym zapomnieć wszystkiego, ale nie szczotki do włosów. To prawda. Szczotka, to rzecz, którą musze mieć zawsze pod ręką!

11. Słuchawki – muzyka jest bardzo częstym gościem w moim życiu! :)

12. Okulary korekcyjne – potrzebuję ich przede wszystkim do jazdy samochodem, do kina itd.

13. Telefon – kolejna oczywista oczywistość!

14. Pomadka – są dwa kosmetyki kolorowe, które zawsze zabieram ze sobą: pomadka i… patrz punkt 16.

15. Krem do rąk – mam problem z przesuszoną skórą na dłoniach, dlatego mam kilka małych kremików rozstawionych po domu. Jeden w łazience, jeden przy łóżku, kolejny na toaletce a jeden zabieram zawsze ze sobą!

16. Puder – bibułki to jedno, ale po całym dniu w biegu, do poprawy makijażu przyda się również puder.

Processed with VSCO with a9 preset

Tak wygląda moje torebkowe „must have”. Zapomniałam jeszcze o żelu antybakteryjnym do rąk! :) A Wy, co jeszcze zabieracie ze sobą wychodząc z domu?

Do następnego!